Xymena Zaniewska twórczyni polskiej szkoły scenografii

Dzisiaj znów powrót do historii polskiej mody i kolejna osoba, której nazwisko po prostu wypada znać. Pracowała jako architekt, projektantka i scenografka. Na swoim koncie ma scenografie do około 100 spektakli Teatru Telewizji, 35 spektakli teatralnych, 15 operowych i pięciu filmów baletowych. Uważana jest za twórczynię polskiej szkoły scenografii.

Xymena Zaniewska urodziła się 4 czerwca 1924 roku w Poznaniu. Już od najmłodszych lat wykazywała talent artystyczny. Podczas II wojny światowej trafiła wraz z wysiedloną rodziną do Częstochowy. Tam spędziła całą niemiecką okupację. Angażowała się w działalność podziemną, pracując jako sanitariuszka AK. W międzyczasie uczyła się rysunku u prof. Zygmunta Kamińskiego, także zesłanego do Częstochowy. To on zachęcił ją do studiowania architektury, choć pierwotnie miała zajmować się hodowlą koni.

Bohoboco projektuje kreację inspirowaną lodami

Marka lodów Magnum w tym roku obchodzi swoje 25. urodziny. Okrągłą rocznicę będzie hucznie świętować. Już odświeżono opakowania lodów, na których pojawiło się logo 25-lecia. Są też specjalne patyczki, na których wyryto jubileuszowy wiek. Na tę specjalną okazję powstały też limitowane wersje smakowe lodow - Magnum Mint i Magnum Silver. Ta ostatnia, zostanie po raz pierwszy zaprezentowana na przyjęciu urodzinowym Magnum, które odbędzie się już w maju. Będzie akcent mody polskiej, bo Magnum do współpracy przy urodzinach zaprosiło duet Bohoboco. 

Zadaniem projektantów jest zaprojektowanie sukni inspirowanej lodami Magnum Silver. Lody o smaku Marc de Champagne, zanurzone w mlecznej czekoladzie, pokrytej srebrną polewą i opakowane w taki też papierek, będą dostępne w limitowanej ilości. Mają być inspiracją dla Kamila Owczarka i Michała Gilberta do stworzenia sukni, którą w dniu imprezy urodzinowej założy Magda Mielcarz.

Rajstopy, które budzą kontrowersje

fot. ps www.adrian-rajstopy.pl

Właśnie ruszyła kolejna akcja reklamowa marki Adrian ze Zgierza. Polski producent rajstop zaskakuje kontrowersyjną kampanią. Nie pierwszą zresztą.

Na nowych plakatach marki, "Adrian kocha wszystkie kobiety", pojawiła się półnaga kobieta po zabiegu rekonstrukcji piersi. Wywołała ogromne zmieszanie i... oburzenie. Mówiąc w skrócie językiem oburzonych, ta oszpecona pani nie nadaje się na modelkę, reklamującą rajstopy, zresztą nie nadaje się do reklamowania czegokolwiek, a sama akcja ma na celu pomnożyć zyski kosztem chorych kobiet.

Słoneczna sobota

Kupowanie ubrań polskich marek nauczyło mnie jednego: przykładania większej uwagi do tego, co zamierzam nabyć. Wcześniej w mojej szafie pełno było przypadkowych ubrań. Wiele zupełnie do siebie nie pasowało. Mogłam stworzyć jeden set i to było wszystko. Przez to szybko pozbywałam się rzeczy. Nosiłam kilka razy i sprzedawałam.

Teraz, kupując nowe części garderoby, długo analizuję, czy będą pasowały do tego, co mam już w szafie. Im więcej setów będę mogła stworzyć z nowo kupioną częścią garderoby, tym lepiej. Dzięki temu moja szafa powoli staje się jednolita i wyraża mój styl. 

Udanym zakupem była koszula Madox design. Podobnie zestawioną pokazywałam Wam już w styczniu. Dzisiaj odświeżyłam ten zestaw. Ale koszula będzie też świetnie komponowała się z krótkimi spodenkami. Dzięki fajnie skrojonym plecom, będzie można ją połączyć z kowbojkami. Spokojnie zrobię też zestaw z balerinami i czarnymi spodniami. Efekty będę pokazywać Wam na bieżąco. Najlepszym połączeniem dla koszuli są, moim zdaniem, klasyczne dżinsy i karmelowe dodatki. I dzisiaj właśnie taka odsłona.

Dobro jest w modzie

fot. ps emonnari.pl

Jak już zapewne wiecie, zawsze chętnie informuję o akcjach charytatywnych, zwłaszcza tych, związanych z polską modą. Taką akcją jest ta organizowana wspólnie przez Monnari i fundację TVN "Nie jesteś sam". Podczas akcji pod hasłem "Dobro jest w modzie" zbierane są fundusze na leczenie i rehabilitację dzieci, będących pod opieką Fundacji TVN.

Zaprojektuj buty Kazar

fot.www.kazar.com

Jeśli chcecie spróbować swoich sił w projektowaniu butów, teraz macie ku temu okazję. Marka Kazar wspólnie z magazynem "Flesz" organizują konkurs, w którym do wygrania są m.in. warsztaty z Dawidem Wolińskim. Cały czas możecie wysyłać swoje zgłoszenia.

Polska moda nie gryzie, nawet na rowerze - Misz-Masz na dwa kółka

Już jutro, w centrum handlowym Blue City rusza kolejna edycja targów Misz-Masz. Tym razem na targach będzie można kupić ubrania i dodatki idealne na rower. A jeśli nie macie jeszcze bicykla, zaopatrzycie się w niego u wystawców. "Misz-Masz na dwa kółka" startuje o godz. 10 i potrwa do 22. Targi będą trwały dwa dni, jutro i w sobotę. 

"Polska moda nie gryzie, ta rowerowa również! Na dwunastej edycji targów będziecie mieli okazję zobaczyć, zamówić lub od razu zakupić piękny rower i akcesoria do niego. A jak już wybierzecie kolor wymarzonego bicykla, będzie czas na wybieranie i przebieranie w wygodnych ubraniach, po których założeniu aż będzie się prosiło, żeby wsiąść na rower" -  zapewnia Zuzanna Prusińska, organizatorka targów.

Ruszyła Modowa Bitwa Miast

Osiem największych miast Polski kolejny raz staje do Modowej Bitwy Miast. Konkurs organizuje portal Nasze Miasto. To już druga edycja tej inicjatywy. 

W ubiegłym roku w Modowej Bitwie Miast wzięło udział ponad 300 blogerów i fanów mody z całej Polski. Ich zmagania śledziło kilkaset tysięcy osób. Popularność tego konkursu była tak duża, że Nasze Miasto postanowiło wystartować z kolejną jej edycją. Ruszyła w połowie kwietnia. Jeszcze do jutra można wysyłać swoje zgłoszenia. Jeśli więc prowadzicie bloga modowego i publikujecie na nim swoje stylizacje albo, po prostu, jesteście fanami mody i chcecie pokazać, jaki jest Wasz styl, wyślijcie swoje zgłoszenie. Do wygrania są bardzo cenne nagrody, m.in. wyjazd na Fashion Week Poland!

Projektantka z Polski podbija świat

                                 

Chciała zostać dziennikarką modową, ale zamiast tego, została projektantką i to na światowym poziomie. Katarzyna Łęcka niedawno pokazała swoją kolekcję na Nowojorskim Tygodniu Mody. Niedługo później pojawiła się z nią w Paryżu. Jej projekty można było oglądać na targach Zip Zone w Muzeum Rzemiosła Artystycznego w Luwrze podczas Paryskiego Tygodnia Mody. Można je też zobaczyć i kupić w Londynie i Florencji. 

Katarzyna Łęcka pochodzi z Kielc. To tu wszystko się zaczęło. W Młodzieżowym Domu Kultury zrobiła pierwszy kurs krawiectwa, później wyjechała na studia do Warszawy. Wybrała dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Mając dyplom w ręku, stwierdziła, że chciałaby się specjalizować w dziennikarstwie modowym. Stąd pomysł na studia we Florencji. Padło na tamtejszy Międzynarodowy Instytut Mody "Polimoda". Tam Kasia złapała jeszcze większego bakcyla do mody. Postanowiła dalej uczyć się w tym kierunku i wyjechała do Londynu. Swoje umiejętności szlifowała w St. Martins College of Art . Szybko posypały się propozycje współpracy z największymi domami mody. Kasia wybrała Emilio Pucci, dom mody należący do grupy Louis Vuitton.

Harmonogram 10. edycji Fashion Week Poland

Jeszcze tylko dwa tygodnie zostały do rozpoczęcia 10. edycji FashionPhilosophy Fashion Week Poland. Organizatorzy długo pracowali nad tym, by wszyscy miłośnicy polskiej mody mogli przeżyć kilka prawdziwie intensywnych, modowych dni. 

FashionPhilosophy Fashion Week Poland startuje we wtorek, 6 maja i potrwa do soboty 10 maja. Rozpocznie się specjalnym pokazem w Centrum Promocji Mody (ASP Łódź), przy ul. Wojska Polskiego 121. Goście tego wydarzenia będą mogli zobaczyć kolekcje Olgi Churilovej  i Alexandry Pronyutkiny, marki O'Blanc i Agathy Ruiz de la Prady. Co czeka w kolejne dni trwania polskiego tygodnia mody? Zobaczcie cały harmonogram.

Wesołych świąt!!

Życzę Wam radosnych Świąt Wielkanocnych, pełnych ciepła, słonecznych spotkań w rodzinnym gronie, miłości, spokoju, szczęścia. Życzę chwil przepełnionych cudownymi wspomnieniami, dużo uśmiechu i radości.

Życzę Wam też, aby te święta  wniosły do Waszego życia spokój i ciepło. Aby nie zabrakło Wam optymizmu w podchodzeniu do trudności życiowych i wiary w siebie!

Życzę Wam stałego dystansu do tego, co wokoło trudne, niestabilne. Niech Święta będą niezapomnianym czasem spędzonym bez trosk i zmartwień. Wesołych Świąt!!!

Życie jest piękne - nowa kolekcja torebek Sabriny Pilewicz

W środę, 16 kwietnia w domu towarowym VITKAC w Warszawie odbyła się premiera nowej kolekcji torebek Sabriny Pilewicz - "La Vita è Bella" - Życie jest piękne. Zaprezentowano sześć nowych modeli w tym bardzo popularne ostatnio shoppery w rozmiarze maxi, midi i mini, dwie biznesowe teczki oraz kopertówkę.

Cała kolekcja to hołd dla życia. Inspiracją do powstania torebek było dla Sabriny życie Kamili Szczawińskiej, modelki, która umiejętnie łączy życie zawodowe z prywatnym. Jako mama świetnie radzi sobie z organizacją czasu. To właśnie z myślą o takich kobietach: silnych, dobrze zorganizowanych i ciągle w biegu, Sabrina stworzyła swoją kolekcję.

 Sabrina nie odeszła też od swojej stałej inspiracji, czyli Włoch. To właśnie włoską szkołę uznaje za najważniejszą, jeśli chodzi o szycie torebek. Powiew włoski, to nie tylko nazwa całej kolekcji, ale i poszczególnych modeli. Każdy nawiązuje do innego włoskiego miasta.  To też świetna włoska robota. Projekty Sabriny to klasa sama w sobie. Perfekcyjnie wykonane, z użyciem trwałych materiałów. Solidne i do tego świetnie zaprojektowane. Zobaczcie sami!

Po Warszawie z mapą mody

fot. magdapilka.com

W stolicy powstaje coraz więcej miejsc, w których można kupić polską modę. Jest ich już na tyle dużo, że wypada mieć przewodnik, by podczas wizyty w Warszawie, zaliczyć najważniejsze punkty. Można oczywiście wypisać sobie na kartce miejsca, które chcemy odwiedzić lub wstukać je w telefon, ale można też zaopatrzyć się w Warszawską Mapę Mody. Tak, już taka jest.

W marcu 2014 twórcy Hush Warsaw wypuścili na rynek pierwszą w Polsce mapę mody autorskiej. Warszawska Mapa Mody to zbiór butików autorskich, tych typu multibrand i pracowni. Znajdują się na niej butiki uznanych marek i projektantów polskiego rynku mody m.in. Gosi Baczyńskiej, Ani Kuczyńskiej, Macieja Zienia, Mariusza Przybylskiego, Michała Szulca, BOHOBOCO, MMC, Zuo Corp.

Fotorelacja z pierwszego autorskiego pokazu Michała Szulca

fot. Artur Cieślakowski

We wtorkowy wieczór, 15 kwietnia, odbył się pierwszy autorski pokaz kolekcji Michała Szulca. Kolekcję Fire! na sezon jesień-zima 2014/15 Michał prezentował w wyjątkowej scenerii  Mysiej 3.

- Po otwarciu showroomu, autorski pokaz to kolejny krok w dynamicznym rozwoju marki Michał Szulc. Bardzo dziękuję wszystkim, bez których nie udałoby się tego przedsięwzięcia zrealizować. Cieszy mnie współpraca z partnerami, którzy mają podobną stylistykę, dzięki czemu kolekcja zaprezentowana na wybiegu tworzyła spójną całość” – tak o swoim pokazie mówi projektant.

W propozycjach Michała Szulca na nadchodzący sezon główną rolę odgrywają grochy zaaranżowane na różne sposo­by, od ręcznie wykonanych haftów po wzór na żakardowym jedwabiu. Gama kolorystyczna to znane już z poprzednich kolekcji Michała Szulca stonowane barwy: gołębie szarości, grafity i czernie przeplatające się z miedzią i postarzanym srebrem, a całość uzupełnia jeden, mocny akcent – nasycona, fluorescencyjna żółć z domieszką zieleni, po którą projektant sięgnął po raz pierwszy. Nowością są także męskie sylwetki oraz skórzane torby.

Projektanci, zgłoście się na Fashion Democracy

Już w maju startują dwie edycje targów Fashion Democracy. Jest to impreza typu Pop Up Shop, a jej pomysłodawcami są organizatorzy Warsaw Fashion Weekend. Nadchodzące edycje odbędą się w dniach 11 i 31 maja w domu towarowym Bracia Jabłkowscy na Brackiej 25.

 "Inicjatywa stworzona jest z myślą o ludziach: nowoczesnych, otwartych, zainteresowanych modą, poszukujących inspiracji i pragnących sprawić sobie zakupową przyjemność. Fashion Democracy to wyjątkowe kolekcje zdolnych polskich projektantów. Okazja do zrobienia zakupów ze znanymi i cenionymi stylistami, ale także kreatywna platforma dyskusji na temat współczesnej mody" - mówią o wydarzeniu jego organizatorzy.

Michael Hekmat walczy w konkursie C&A. Głosujmy!

W Düsseldorfie, w Niemczech, w połowie marca, oficjalnie ruszyła druga edycja konkursu C&A Re-Imagine Design Challenge 2014. Celem konkursu jest propagowanie mody przyjaznej środowisku. "Konkurs polega na spojrzeniu w przeszłość, by redefiniować przyszłość na nowo"- tłumaczy ideę konkursu C&A. Dziewięciu uczestników, projektantów reprezentujących różne europejskie kraje, z ekologicznych bądź używanych materiałów robi zupełnie nowe projekty. Inspirację poddało im C&A. Projektanci mieli do wyboru zdjęcia reklam marki z lat od 1931 do 1989 roku.

Dlaczego wspominam o tej akcji na blogu, poświęconym wyłącznie polskim markom, projektantom i inicjatywom? Bo w konkursie mamy swojego reprezentanta. Do udziału w nim zgłosił się Michael Hekmat, projektant marki Blessus. Do Michael'a przemówiła idea konkursu. Swoim projektem chce pokazać, że estetyka luksusowego krawiectwa nie oznacza rezygnacji z ekologii. Luksusowe projekty można, zdaniem Michael'a, tworzyć, mając na uwadze dobro środowiska. To chce zaprezentować.

Jakub Bartnik - moda to nauka ścisła

Zdecydowany, wie, czego chce, trochę niepokorny. Wywołuje skrajne emocje. Ale taki już jest.

Urodził się i wychowywał w Radomsku. Jako dziecko interesował się matematyką i muzyką i marzył o karierze naukowca, choć nie pogardziłby wtedy także zawodem muzyka. Nie miał jednak talentu do grania na żadnym instrumencie, był natomiast świetny w przedmiotach ścisłych. Ma to w genach. Cała jego rodzina to inżynierowie. Mama pracuje jako informatyk. 

Te marzenia zmieniły się, gdy był nastolatkiem. Zapałał wtedy miłością do mody. Pasją do ubioru zaraziła go siostra kolegi. Podpowiadała chłopakom, jak mają się ubierać. Złapali bakcyla. Zaczęli oglądać Fashion TV i kopiować styl zauważony na wybiegu. Ale największy wpływ na wybór ścieżki zawodowej Kuby miał Arkadius. Jakub postanowił pójść w jego ślady. Padło więc na modę. Najpierw jednak przyszła kolej na wybór kierunku studiów. Jako że nie umiał rysować, nie zdecydował się na studia na ASP. A skoro miał umysł ścisły, to padło na chemię. Studiował dziennie w na AGH w Krakowie, a wieczorami szył dla siebie ubrania. Jego pierwsze kolekcje to więc w znacznej większości projekty męskie. Dzisiaj skupiony jest wyłącznie na kobiecie.

Nadchodzą kolejne edycje Targów Rzeczy Fajnych!

Już wkrótce Kraków zmieni się w prawdziwie fajne miasto. Karolina Zięba oraz Maryna Hobrzyk szykują kolejne edycje Targów Rzeczy Fajnych. Wszystkie zaplanowały na krakowskim Placu Nowym. Będzie aż sześć okazji, by nabyć rzeczy polskich marek, nie tylko w dziedzinie mody.

- Obie od lat jesteśmy związane z krakowskim Kazimierzem, na co dzień zajmujemy się projektowaniem i sztuką (przyp. Maryna fotografią i grafiką, Karolina projektowaniem mody). Po wielu wizytach na podobnych wydarzeniach postanowiłyśmy zorganizować własną imprezę, targi, które nawiązują do handlowej tradycji Placu Nowego - mówią. - Zależy nam na tym, żeby odwiedzający mieli szansę na poznanie artystów i kupienie produktów bezpośrednio od nich. Zależy nam też na stworzeniu cyklicznego wydarzenia, które skupiałoby lokalną społeczność - dodają.

Barbara Hoff - modą walczyła z komuną

Dzisiaj serwuje Wam powrót do historii. Chciałabym przypomnieć Wam sylwetkę Barbary Hoff i historię jej Hofflandu.

Barbara Hoff pochodzi z Katowic. Studiowała historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po otrzymaniu dyplomu na UJ-cie, chciała złożyć papiery na łódzką filmówkę, ale spóźniła się dwa dni. Postanowiła przeczekać rok w i w międzyczasie trafiła do redakcji tygodnika "Przekrój". Współpracę z pismem rozpoczęła w 1954 roku i kontynuowała aż do 2002 roku. Miała tam swoją rubrykę "Moda", w której publikowała felietony oraz swoje projekty. 

Pisanie o modzie szybko przestało wystarczać Barbarze Hoff. Chciała mieć realny wpływ na to, co noszą Polacy. Zaczęła projektować, choć, jak powtarzała, miała igłowstręt, a od krawiectwa zawsze trzymała się z daleka. Jej pierwszym projektem opublikowanym na łamach "Przekroju" były trumniaki. Tak ochrzczono zaprojektowane przez nią baleriny. Przy ich tworzeniu inspirowała się modą zachodnią. Popularne wtedy za granicą były płaskie pantofelki. Hoff chciała je przeszczepić na grunt polski. Z białych tenisówek wycięła środkową część i obszyła ją tasiemką. Następnie buty pomalowała tuszem do rynków technicznych. I tak  w naszym kraju zadebiutowały czarne baleriny. 

Trendy: sukienki na wesele

Już za chwilę rusza sezon weselny. Niemały orzech do zgryzienia mają w tym okresie panny młode. Sklepy zarzucają je swoimi białymi ofertami. Ale nad swoimi kreacjami zastanawiają się także goście weselni. Panowie mają trochę łatwiej, gorzej z paniami. Trzeba wybrać kreację, która nie tylko świetnie wygląda, ale jest wygodna w tańcu i która zostawia trochę miejsca na degustację dań. Taka kreacja powinna być też oryginalna. Chyba najgorsze co może się trafić, to dwie takie same sukienki na jednej imprezie. Znam osoby, które noszą ze sobą sukienki na przebranie, gdyby takowa sytuacja miała miejsce. Można się przed nią obronić, szukając niszowych sklepów i niszowych projektów, dlatego dzisiaj postanowiłam zrobić przegląd tego, co w swojej ofercie mają polscy projektanci i polskie marki, a co nadawałoby się na weselne szaleństwo.

Targi Slow Fashion już jutro!

 

Już jutro rusza pierwsza edycja targów Slow Fashion. Mnóstwo atrakcji czeka na Was w Domu Towarowym Braci Jabłkowskich przy ul. Brackiej 25. Warto się tam pojawić, bo swoje projekty wystawi blisko 200 projektantów mody, biżuterii i akcesoriów. Będzie też cykl wykładów o modzie slow, warsztaty dla obecnych i przyszłych projektantów oraz targi żywności slow i strefa dla dzieci.

"Chcemy, by każdy spróbował polskiej, młodej mody. Bez względu na to, czy już ją bardzo dobrze zna, czy na co dzień kupuje ubrania w sieciowych sklepach. Pokażemy, że warto kupić od polskiego projektanta co najmniej jedną rzecz. Ubranie, biżuteria czy jakikolwiek dodatek sprawią, że poczujemy się dobrze. Po prostu. Na zewnątrz i wewnątrz" - zachęcają organizatorzy. Ja zachęcam również, tym bardziej, że idea mojego bloga i targów są bardzo zbliżone. Jeśli nie macie na jutro planów, odnotujcie sobie wizytę na Brackiej.

Co słychać w branży?

W branży mody dzieje się ostatnio bardzo dużo. Postanowiłam zebrać to w jeden post i poinformować Was o wydarzeniach, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. Zacznę od pokazu Joanny Klimas. Projektantka w piątek, 4 kwietnia pokazała kolejną odsłonę swojej kolekcji "Logo Game". Zabawną grę logiem Joanna Klimas postanowiła zaprezentować w swoim atelier przy ul. Nowolipki 2.

Znakiem rozpoznawczym kolekcji jest zabawa logiem "Joanna Klimas". Rozbiegane literki loga pojawiły się w formie nadruków na bluzkach, spódnicach i spodniach. Cała kolekcja upływa pod znakiem sportowej elegancji i to w najlepszym wydaniu. Spódnice ze ściągaczem, kojarzone wyłącznie ze stylem luźnym, sportowym, Joanna wykonała z transparentnych tkanin, dzięki czemu nabrały bardziej formalnego charakteru, podobnie zresztą jak bluzy. Nową odsłonę kolekcji zdominowały kolory czerń, beż i szarość. Joanna zachęca do noszenia w tym sezonie szortów, długich spódnic i asymetrycznych bluzek i bluz.  

Arkadius wróci do gry?

Jeden z najsłynniejszych i najbardziej kontrowersyjnych polskich projektantów - Arkadius, może wrócić do gry. Przerywa ciszę i zaprojektuje ciuch dla Michała Witkowskiego, pisarza i blogera modowego. Poinformował o tym sam autor "Lubiewa" w wywiadzie dla Agencji Informacji Newseria Lifestyle.

Chodzi o akcję “Projektanci dla Michała Witkowskiego”. Polscy projektanci zgodzili się zaprojektować specjalnie dla Michała wyjątkową kreację w jednym egzemplarzu. Jak pisze Witkowski na swoim blogu,  "nie muszą liczyć się z wymogami rynku. Mogą zaszaleć, zrobić coś, co zwykle nie miałoby szansy się sprzedać". Współpracę przy tym projekcie potwierdzili już: Maciej Zień, Joanna Klimas, Monika Ptaszek, Robert Karger, Krzysztof Stróżyna, Kas Kryst, Łukasz Jemioł i Kamil Sobczyk. Niespodzianką będzie też współpraca z Arkadiusem. – Projektanci mają skwitować mój styl, mogą sobie pozwolić na rzeczy, które by się normalnie nie sprzedały, które są totalnie chore, pojechane. Coś w stylu Lady Gagi i jej sukni z mięsa. Wszyscy się zgodzili. Nawet Arkadius zgodził się przerwać ciszę i zrobić dla mnie coś takiego – mówił Agencji Informacji Newseria Lifestyle Michał Witkowski.

Maciej Sieradzky: grunt to mieć dystans do siebie

Spokojny i opanowany, ma duży dystans do siebie i specyficzne, ale w dobrym tego słowa znaczeniu, poczucie humoru.

Urodził się, mieszka i pracuje w Łodzi. Ma 26 lat, ale nadal mieszka z mamą i dwoma kotami, co, jak twierdzi, nie wróży mu dobrze na przyszłość :).  Dał sobie rok na sprawdzenie swoich sił w projektowaniu, jeśli się nie uda - spędzi resztę życia w... amerykańskiej restauracji, serwując hamburgery i frytki. To chyba mu jednak nie grozi, bo w programie "Project Runway" radzi sobie całkiem nieźle i pokazuje, że nawet z najtrudniejszych sytuacji można wyjść obronną ręką. Do tego cały czas ciężko pracuje. Od 8 marca tego roku można spotkać go i kupić projekty jego autorstwa w Pracowni 61, mieszczącej się przy ul. Piotrowskiej 61 w Łodzi.

Kreacje polskich projektantów na urodzinach "Harper's Bazaar"

Wczoraj w klubie Ufficio Primo hucznie świętowano pierwsze urodziny polskiej edycji magazynu "Harper's Bazaar". Na przyjęciu pojawiło się wiele gwiazd, które na tę okazję wybrały w znacznej większości kreacje od polskich projektantów. Które projekty z wybiegów zagościły na roczku magazynu "Harper's Bazaar"?. Postanowiłam to sprawdzić.

Agnieszka Jastrzębska włożyła na tę okazję suknię od Violi Piekut. Koronkowa kreacja w kolorze pudrowego różu z naszytymi kryształkami przykuwała uwagę. Suknię projektu Violi włożyła też Julia Kamińska. Wybrała uszytą specjalnie dla niej długą kreację o kroju rybki. Biała sukienka z nadrukowanymi kolorowymi kwiatami sprawiała, że na urodzinach magazynu powiało prawdziwą wiosną. Sukienkę o tym samym kroju wybrała Katarzyna Warnke. Aktorka na urodzinowe przyjęcie przyszła w przepięknej kreacji od Dawida Wolińskiego. Biała suknia miała pięknie wycięty dekolt. Minimalizm w najlepszym wydaniu!

Nubee otwiera swój pierwszy showroom

Na ul. Piotrowskiej w Łodzi pojawi się nowe miejsce z polską modą. Swój showroom otwiera w najbliższą  sobotę marka Nubee. Miejsce powstało w ramach konkursu na lokale kreatywne w Łodzi. Konkurs to świetna inicjatywa Urzędu Miasta. Magistrat zaoferował w tym roku niemal 35 lokalizacji, a oferty wynajmu można było składać do 19 lutego.

Lokale są przeznaczone na szeroko rozumianą działalność artystyczną. Taką będzie prowadzić marka Nubee. Oprócz tego, że będzie tu można odbyć spotkanie z młodą polską modą, znajdzie się tu również galeria sztuk wizualnych i klubokawiarnia. Otwarcie odbędzie się 12 kwietnia przy ul. Piotrkowskiej 112 w Łodzi. Zacznie się o godz. 18.00 wernisażem prac absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi Klary Cichej pt. „SF”. Od 18.00 do 20.00 otwarta będzie strefa POP UP z marką REDI.

Ruszył outlet z odzieżą polskich projektantów

Trend wyprzedawania końcówek kolekcji projektantów za pośrednictwem platformy internetowej dotarł także do Polski. Ta popularna za granicą forma sprzedaży sprawdza się od kilku lat, teraz będzie można przetestować ją także w naszym kraju.  Ruszył właśnie portal Polscyprojektanci.com, oferujący wyprzedaż końcówek kolekcji polskich projektantów. 

Platforma na razie raczkuje. Swoje projekty za jej pośrednictwem oferują póki co takie marki jak Agi Jensen Design, Barber Shop, Green Establishment, LA-LE Langie & Lech czy Dorota Pietruszka. Można też kupić pojedyncze rzeczy duetu Paprocki&Brzozowski oraz Ewy Minge. Właściciele internetowego butki zapowiadają jednak, że z każdym tygodniem oferta będzie poszerzana, by docelowo zaproponować klientom minimum 50 marek w portfolio.

Maciej Sieradzky już 10 kwietnia w Simple

W czwartym odcinku "Project Runway" gościem specjalnym programu była Weronika Pietras, główna projektantka marki Simple. Zadaniem projektantów było zaprojektowanie ubrania dla nowoczesnej kobiety, młodej duchem, która podąża za trendami i śledzi nowości. Projektanci mieli się o co walczyć, bo nagrodą tego odcinka było wejście zaprojektowanego setu do produkcji i sprzedaży w Simple. 

Zwycięzcą okazał się Maciej Sieradzky. Sam projektant nie wierzył w swoje szczęście. Na początku odcinka powiedział, że nie ekscytuje się nagrodą, a osiągalność zwycięstwa określił jako: "cuda się zdarzają". Nie powiedziałabym, że zdarzył się cud, raczej zagrało dobre wyczucie i umiejętności projektanta.

Lidia Kalita podbija dom mody Klif

Ten rok dla Lidii Kality, będzie jednym z najważniejszych na nowej ścieżce kariery. Lidia Kalita do lipca 2013 roku związana była z marką Simple. Była nie tylko jej współzałożycielką, ale i główną projektantką i dyrektor kreatywną. W połowie ubiegłego roku zdecydowała jednak, że czas na zmiany i rozstała się z Simple. Nie rozstała się natomiast z projektowaniem. Teraz działa pod swoją własną marką - Lidia Kalita, a na autorskie projekty nie kazała długo czekać.

Już w styczniu otworzyła swój showroom, przy ul. Krakowiaków w Warszawie, uruchomiła sklep internetowy na oficjalnej stronie swojej marki i ruszyła na podbój domu mody Klif. Początkiem lutego zaczął działać pierwszy butik projektantki, a 29 marca, z okazji 15. urodzin domu mody, Lidia pokazała swoją kolekcję na wiosnę/lato 2014.

Debiutancki pokaz Lidii upłynął pod znakiem minimalizmu, tak w formie, jak i kolorystyce. Propozycje Lidii na wiosnę/lato to przede wszystkim trzy kolory: czerń, biel i pomarańcz oraz wariacje na ich temat. Projektantka zaproponowała bardzo odważne, prześwitujące tkaniny, które pojawiły się na spódnicach, bluzkach i żakietach.

Pięć dni poświęconych modzie, czyli gdzie warto być

Trzeba przyznać, że początek kwietnia obfituje w wydarzenia ważne z punktu widzenia polskiej branży mody. Dzisiaj możecie wziąć udział w ciekawym literacko, muzycznie i modowo wydarzeniu "Ulice Złego", a już w piątek zacznie się Warsaw Fashion Weekend. A to niejedyne wydarzenia, na które warto się wybrać.

W sobotę, w Złotych Tarasach odbędzie się półfinał 6. edycji Fashion Designer Awards 2014. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 17.00 przy fontannie.  Podczas pokazu modelki zaprezentują kreacje 20 młodych projektantów, których wybrało jury w składzie m.in.: Dawid Tomaszewski, Agnieszka Maciejak, duet Bohoboco, Łukasz Jemioł, Beata Sadowska, Ada Fijał, Edyta Herbuś, Marietta Żukowska Agnieszka Ścibior, Dorota Williams oraz Lidia Popiel. Tego dnia poznamy nazwiska dziewięciu finalistów, którzy zawalczą o zwycięstwo podczas Gali Finałowej FDA w maju w Warszawie.

"Ulice Złego" - projekt modowo-literacko-muzyczny

Połączenie literatury i mody, to coś, co zawsze bardzo mnie interesuje, dlatego tym bardziej chcę Was zaprosić na wernisaż wystawy "Ulice Złego", organizowaną przez Muzeum Literatury i nawiązującą do twórczości Leopolda Tyrmanda.Wernisaż już jutro, o godz. 18.00 w Muzeum Literatury (Rynek Starego Miasta 20) w Warszawie. Będzie literacko, modowo (dzięki Risk Made in Warsaw) oraz jazzowo. Wstęp wolny!

Wystawa zasadza się na pomyśle scenograficznego odtworzenia obrazu Warszawy nakreślonego przez Leopolda Tyrmanda i tym samym zaproszenia widzów do wnętrza powieści pt. "Zły", czyli do Warszawy 1954 roku. "Powieść Tyrmanda niejako nałożymy na mapę powojennej Warszawy, posługując się fotografiami archiwalnymi (ze zbiorów m.in. NAC, Fundacji KARTA, Muzeum Historycznego M. St. Warszawy), filmowymi materiałami archiwalnymi (Filmoteka Narodowa), materiałami dokumentalnymi z Archiwum IPN, zdjęciami reportażowymi (dotąd niepublikowanymi autorstwa Krzysztofa Miszułowicza)" - informują organizatorzy wystawy na oficjalnej stronie Muzeum Literackiego. 

Warsaw Fashion Weekend już w piątek!

W dniach 4-6 kwietnia Warszawa po raz szósty stanie się stolicą światowej mody. W Centrum EXPO XXI przy ul. Prądzyńskiego 12, odbędzie Warsaw Fashion Weekend. W jego ramach zaplanowano ponad 20 pokazów mody. Ze swoimi projektami wystąpią nie tylko polscy, ale i duńscy kreatorzy mody. Będzie można też zrobić zakupy bezpośrednio u projektantów. Podczas warszawskiego weekendu mody zagości aż 150 wystawców.

Warsaw Fashion Weekend to jedno z ważniejszych wydarzeń na polskim rynku mody. Poprzednie edycje wydarzenia przyciągnęły ponad 40 tys. gości z kraju i z zagranicy.

Pierwszego dnia warszawskiego weekendu mody, 4 kwietnia, goście specjalni będą mogli wziąć udział w Opening Gala. Poznają najnowsze propozycje dla pań autorstwa Macieja Zienia. Atrakcją wydarzenia będzie również pokaz cieszącego się coraz większą sławą duńskiego projektanta Davida Andersena. 

Liliana Pryma - z Londynu do polskiego "Project Runway"

Liliana Pryma pochodzi z Drawska Pomorskiego. Tam mieszkała do czasu studiów i tam chętnie wraca do dzisiaj, głównie na Święta Bożego Narodzenia, bo obecnie mieszka i pracuje w Londynie.

Liliana urodziła się w Poznaniu. Tam też studiowała projektowanie ubioru na Uniwersytecie Artystycznym. W 2009 roku została laureatką poznańskiego Art&Fashion Festival, organizowanego cyklicznie w Starym Browarze przez Grażynę Kulczyk.

Po studiach w Polsce postanowiła kontynuować edukację za granicą. Padło na Londyn. Liliana podjęła naukę na Central Saint Martins. Uczęszczała na liczne kursy technik kroju i projektowania mody 3D. W międzyczasie dużo praktykowała. Odbyła staż w domu mody Alexandra McQueena. Projektowała kostiumy do brytyjskiego programu "X Factor", próbowała swoich sił także w modelingu. Pojawiła się m.in. na wybiegu Bunmi Koko, podczas prezentacji kolekcji na wiosnę/lato 2011. Po drodze pracowała również jako buyer na paryskim i londyńskim tygodniu mody, współpracowała także z teatrem w Poznaniu. W 2010 roku Liliana założyła w Londynie własną markę - Lilian Prym. Trzeba przyznać, że jak na 28-latkę, może pochwalić się już więc sporymi osiągnięciami.