piątek, 26 września 2014

Michael Hekmat - Polska zyskała nowy talent


Urodził się w Niemczech, warsztat zdobywał w Paryżu, Londynie i Mediolanie, ale to z Warszawą zdecydował się związać swoją przyszłość. Do stolicy Polski przyjechał trzy lata temu i założył tu swoją markę - Blessus. Początkowo rozwijał ją ze wspólnikami. Po roku został sam. Dzisiaj radzi sobie całkiem nieźle, choć, jak sam przyznawał w wywiadach, było ciężko i nie tak, jak to sobie wyobrażał. Decyzja Michaela, by osiąść w Polsce, dla wielu może wydać się co najmniej szalona. W dobie, kiedy większość talentów ucieka nam z kraju, 28-letni Michael, z bardzo bogatym portfolio i doświadczeniem, którego mógłby pozazdrości niejeden kolega po fachu, wybrał Polskę. Dla nas to tylko powód do dumy, bo otrzymaliśmy talent, który reprezentuje nasz kraj na świecie.

Michael Hekmat mody uczył się w prestiżowej Istituto Marangoni, w Mediolanie. Absolwentami tej szkoły są m.in. Domenico Dolce i Franco Moschino. Doświadczenie zdobywał, pracując u Giambattisty Valliego i Vivienne Westwood. Praca z najlepszymi nauczyła go wytrwałości i odporności. Teraz procentuje przy budowaniu własnego brandu. Jest podwójnym laureatem włoskiej edycji Vogue Talents. Mało tego. W tym roku zwyciężył w konkursie Re-imagine Design Challenge, organizowanym przez sieciówkę C&A. Michael jako jedyny projektant reprezentował nasz kraj. Zajął pierwsze miejsce, uzyskując w ten sposób możliwość zaprojektowania kolekcji, która wejdzie do sprzedaży w 1500 sklepów marki C&A.

Michael swoje kolekcje kieruje do kobiet szukających precyzji krawiectwa, tkanin najwyższej jakości, innowacyjnych faktur oraz nieskazitelnych wykończeń. Charakterystyczną cechą projektów jego marki jest przywiązanie do włoskiej filozofii krawiectwa miarowego.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz