piątek, 6 czerwca 2014

Wolność, kocham i rozumiem, wolności, oddać nie umiem


Mostrami.pl

Polskie szkoły mogą zacząć się bać! Nadchodzi nowa fala buntowników. Wczoraj, 5 czerwca w Soho Factory w Warszawie odbył się pokaz nowej kolekcji Roberta Kupisza na lato 2015. Robert nazwał ją "Anarchy". Do dzisiaj na ustach została mi piosenka "Chłopców z placu broni" - "Kocham Wolność": "Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem", którą można było usłyszeć w trakcie pokazu, a która chyba najlepiej oddała panujący na wybiegu nastrój.

Dla mnie była to prawdziwa podróż do przeszłości, do czasów znanych mi jedynie z fotografii. Czasów odczytanych na nowo i na nowo zinterpretowanych, ale jakże ostatnio, po rocznicy 25-lecia wolności, bliskich. 

Największą inspirację do stworzenia kolekcji były dla Roberta lata 80. i festiwal Jarocin. Taka inspiracja wydaje się naturalna dla hasła "Anarchy". Festiwal w Jarocinie był rodzajem odskoczni od szarej rzeczywistości i oazą wolności. Dżinsy, koniecznie marchewy, t-shirty z nadrukami, koszule w kratę,  podkoszulki, kurtki dżinsowe, ramoneski, powyciągane swetry. Pełen luz, ale i jasny przekaz. Tak wyglądało to w latach 80. A jak wczoraj?

Wczoraj było  podobnie. Młodzi buntownicy ubrani byli w czerń, szarości, trochę bieli i bordo. Z wybiegu powiało młodością, energią, wolnością. Proste formy ozdobione były suwakami, które nadawały im nieco rockowego i ostrego charakteru. Luz, nonszalancja, gdzieniegdzie bardzo szkolny, nieco grzeczniejszy look: krawat i biała koszula. W nowej kolekcji nie zabrakło t-shirtów. Klasyczne białe, z nadrukami i w...paski. Jest w czym wybierać.

Mostrami.pl

Dziewczyny powinny sięgnąć do szafy i odszukać cienkie rajstopy, koniecznie w kolorze czarnym. Latem sprawdzą się do wszystkiego: szortów, sukienek, tunik. Podobnie zresztą jak getry. Te znane są nam już z poprzedniej kolekcji Roberta - Iron. Powinny być także przygotowane na pokazywanie nóg. W nowej kolekcji Roberta znajdziemy krótkie spódniczki, szorty i tuniki. Wśród materiałów, które zaproponował Robert na lato 2015, dominowała bawełna, skóra i dżins. Ten ostatni nie powinien zaskoczyć. Robert już na zaproszeniach poinformował, że obowiązującym dress code'm będzie dżins. Goście chyba już przywykli do dokładnego czytania zaproszeń. Wcześniej poproszeni byli o przyjście w obuwiu sportowym, a podczas prezentacji ostatniej kolekcji o założenie czerni.

Choć na wybiegu pojawili się  bardzo młodzi modele, nie dedykowałabym nowej kolekcji wyłącznie tej grupie wiekowej. Myślę, że w ubraniach Roberta dobrze poczuje się każdy, komu wolność gra w duszy i kto jest z natury buntownikiem. Skorzystają na pewno stali klienci Roberta, którzy cenią luz i nonszalancję. Tych w kolekcji "Anarchy" nie brakowało. Po zdjęcia nowej linii zapraszam Was na fan page'a Roberta i przypominam, że pokaz zbiegł się w czasie z otwarciem sklepu internetowego projektanta. Od wczoraj zakupu możecie robić nie tylko na Mostrami.pl, ale i bezpośrednio na oficjalnej stronie Roberta. I tu, i tu kupicie nową kolekcję Roberta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz