poniedziałek, 5 maja 2014

Milita Nikonorov - najlepsze projekty rodzą się we śnie


fot. Dominik Nikonorov

Ponoć od zawsze wiedziała, że chce być projektantką. Już jako pięciolatka zaczęła rysować pierwsze projekty. Mieszkała wtedy w Londynie i dużo czasu spędzała w butiku rodziców, którzy zajmowali się sprzedażą sukien ślubnych. Dla zabicia czasu, sięgnęła po rysownik. Niektóre z jej projektów zyskiwały duże zainteresowanie klientów. Te londyńskie rysunki Milita przechowuje do dziś. Na pamiątkę. 

Wspominając dzieciństwo i pierwsze kroki w branży mody, Milita podkreśla dużą rolę babci. To przy jej pomocy powstawały pierwsze projekty i to po niej Milita odziedziczyła smykałkę do szycia. 

Mimo tak wyklarowanych zainteresowań, zdecydowała się na studia na kierunku architektura krajobrazu. Rzuciła je po roku i przeniosła się na łódzką Akademię Sztuk Pięknych. Do Łodzi pojechała za miłością. Mimo prowadzenia biznesu w Szczecinie,  nie wahała się rzucić stabilnego życia i przenieść się do Łodzi. Dzisiaj mówi, że nie żałuje tej decyzji. Dało jej to mobilizację do działania, a nowe miasto pozwoliło na dalszy rozwój.

Milita Nikonorov ma 31 lat. Swoją firmę prowadzi od 2005 roku. Początkowo projekty sygnowała tylko swoim imieniem, a po wyjściu za mąż, dołożyła do nazwy firmy także nazwisko. Teraz działa pod marką Milita Nikonorov.

Jest projektantką z ogromnym doświadczeniem i z dużymi sukcesami na koncie. Udowadnia, że tylko ciężką pracą i ogromnym zaangażowaniem, można odnieść sukces. Angażuje się w wiele wydarzeń z branży mody. W 2003 roku zajęła I miejsce w konkursie "Prowokacje" w Lublinie. Trzy lata później znów zgarnęła główną nagrodę w tym samym evencie. W 2007 roku brała udział w konkursie New Look Design, organizowanym przez Warsaw Fashion Street. Rok później wzięła udział w "Off Fashion" w Kielcach i jeszcze w tym samym roku w "Gryf Fashion Show" w Szczecinie oraz "Fashion, Music, Film" w Łodzi. Kiedy ruszył polski "Project Runway", nie wahała się zgłosić swojej kandydatury. Znalazła się w piątce finalistów. Wczoraj pożegnała się z programem.

Swoje projekty prezentowała na największych targach w Europie CPD Signature w Dusseldorfie. Pojechała tam ze swoją kolekcją na jesień/zimę 2012. Ubrania sygnowane jej imieniem i nazwiskiem można kupić nie tylko w kraju, ale i za granicą. Dostępne są m.in. w Niemczech. Milita specjalizuje się w projektowaniu sukien ślubnych. Jej kolekcje mają unikatowy charakter, wyróżnia je kobiecy styl, seksapil i dbałość o najmniejsze szczegóły. Projektantka ogromną uwagę przykłada do materiałów, z których powstają kolekcję. Stawia głównie na włoskie jedwabie.

Projektantka wielokrotnie powtarza, że swój sukces dzieli na dwoje, bo stoi za nim jej mąż i jednocześnie menedżer - Dominik Nikonorov. Jest dla niej ogromnym wsparciem. Zajmuje się fotografią i jest liderem grupy muzycznej Tiobo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz