Mostrami.pl |
Wiem, wiem, wiem. Kolejny raz temat sukien ślubnych, ale obiecuję, że to już ostatni raz. Po prostu nie mogłam się oprzeć, żeby nie zaprezentować Wam kilku propozycji. Tym razem specjalnych, dla odważnych panien młodych.
Pisałam Wam już na początku roku o trendach w modzie ślubnej i o tym, że na popularności zyskują nietypowe suknie . Takie, które panna młoda będzie mogła wykorzystać na inne okazje, czyli najprościej mówiąc, stylizowane na wieczorowe. - Suknia ślubna coraz bardziej zacznie więc przypominać kreacje
wieczorowe. Odkryte plecy czy głębokie dekolty nie będą już budzić
żadnego zdziwienia. A jeżeli stawiamy na kobiecość, to nieodłącznym
elementem mody ślubnej w 2014 roku będą... koronki i jedwabie! - mówiła mi pytana o tegoroczne trendy
Agata Nivette, projektantka firmy Laurelle.
Wiem, że w naszym, szarym życiu nie zdarza się wiele okazji, w których mogłybyśmy wykorzystać nietypową suknię, a wiele panien młodych kupuje klasyczne fasony, by móc je potem łatwo odsprzedać. Warto jednak rozważyć taki zakup. Taką suknię możecie włożyć na przykład na bal sylwestrowy. A jeśli mimo wszystko nie przekonują Was takie kolory i fasony, to może moje propozycje pomogą w wyborze kreacji ślubnej na przebranie albo poprawiny? Poniżej kilka podpowiedzi.
Natasha Pavluchenko - 2500 zł
Odważne panny młode powinny zapoznać się z ofertą marki Laurelle. Moją faworytką na suknię ślubną jest ostatnia kreacja. Piękna, tiulowa, srebrzysta sukienka, w której w sylwestra wystąpiła Paulina Sykut. Jej koszt to 1500 zł. Marka ma swoją siedzibę w Warszawie, ale zamówienia na suknie możecie składać także poprzez e-maila, a Laurelle wyśle do Was gotową kreację.
fot. Laurelle |
Ciekawą ofertę sukni wieczorowych, które z powodzeniem mogą zastąpić ślubne, przygotowała Viola Piekut. Poniżej kreacja, która, moim zdaniem, najbardziej może nadać się na suknię ślubną. Polecam Wam odwiedzenie butiku Angel i zapoznanie się z kolekcją salonu. Na stronie znajdziecie tylko ułamek wszystkich propozycji.
fot. Angel |
Warto zajrzeć też do butiku Dawida Wolińskiego, zwłaszcza po prezentacji ostatniej kolekcji "Podróż Orient Expressem", jestem pewna, że panny młode znajdą u projektanta naprawdę wyjątkowe kreacje. Ceny zaczynają się od 5 tys. zł. Nieco tańsze suknie kupicie u Macieja Zienia. Sukienki z nowej kolekcji "Jestem" zaczynają się od 3 tys. zł. Kreacja, w której Alicja Bachleda-Córuś pozowała w "Gali" (zobaczycie ją tutaj), to koszt 4300 zł, natomiast jedwabna sukienka, w której Anja Rubik wystąpiła w reklamie biżuterii "Apart" kosztuje 7100 zł, podglądniecie ją tutaj. Obie idealne na ślub. Wybierajcie! Do odważnych świat należy!
Laurelle ma cudowne kreacje!:)
OdpowiedzUsuń