 |
| Mostrami.pl |
Marka Zuo Corp istnieje od 2010 roku. Założyli ją Bartek Michalec i Dagmara Rosa. Bartek pracował w kraju i za granicą jako stylista. Już po maturze
dostał pracę w "Viva Moda", później współpracował z "Twoim Stylem", a z
czasem przerzucił się na freestyle: stylizował sesje zdjęciowe do
różnych magazynów. Dagmarę poznał, wypożyczając ubrania. Pracowała
wówczas w tymczasowym butiku przy ul. Brackiej w Warszawie. Gdy Bartek
wrócił ze stażu w Antwerpii, który odbywał w atelier Bruno Pieters'a,
połączyli siły i zdecydowali się uruchomić własną markę. Tak powstało
Zuo Corp.
Nazwa, jak zdradzał kilka lat temu Bartek w wywiadzie dla portalu "La Mode", wzięła się od psa Dagmary. Mówiła na niego "Zło", bo wszystkich gryzł. Stąd wziął się pierwszy człon nazwy - Zuo, a drugi może być interpretowany na dwa sposoby z angielskiego jako skrót od słowa corporation albo z łacińskiego - Corp - ciało.
Wkrótce do duetu projektantów dołączył Łukasz Laskowski, któremu powierzono dbanie o wizerunek firmy i promocję marki. Łukasz miał w tej kwestii doświadczenie. Wcześniej pracował w jednej ze stacji telewizyjnych i prowadził własny klub.
W 2011 roku panowie zostali sami na pokładzie. Dagmara rozstała się z marką i postanowiła pójść własną drogą. W kwestii podziału ról nic się nie zmieniło. Łukasz nadal dba o stronę wizerunkową Zuo Corp, Bartek zajmuje się przygotowywaniem produktu: konstrukcją, projektowaniem, wyborem tkanin.
Pierwszą kolekcję, a właściwie jej zwiastun Zuo Corp pokazało w warszawskiej Pomadzie. Spodobała się klientom. Postanowiono wówczas o wprowadzeniu jej do sprzedaży w butiku tymczasowym przy ul. Brackiej w Warszawie. Butik przyciągał klientów lustrzaną konstrukcją. Po trzech miesiącach duet Zuo Corp zamknął pop up shop. W 2011 roku pokazał swoje projekty na wybiegu podczas Fashion Week Poland.
Nazwa, jak zdradzał kilka lat temu Bartek w wywiadzie dla portalu "La Mode", wzięła się od psa Dagmary. Mówiła na niego "Zło", bo wszystkich gryzł. Stąd wziął się pierwszy człon nazwy - Zuo, a drugi może być interpretowany na dwa sposoby z angielskiego jako skrót od słowa corporation albo z łacińskiego - Corp - ciało.
Wkrótce do duetu projektantów dołączył Łukasz Laskowski, któremu powierzono dbanie o wizerunek firmy i promocję marki. Łukasz miał w tej kwestii doświadczenie. Wcześniej pracował w jednej ze stacji telewizyjnych i prowadził własny klub.
W 2011 roku panowie zostali sami na pokładzie. Dagmara rozstała się z marką i postanowiła pójść własną drogą. W kwestii podziału ról nic się nie zmieniło. Łukasz nadal dba o stronę wizerunkową Zuo Corp, Bartek zajmuje się przygotowywaniem produktu: konstrukcją, projektowaniem, wyborem tkanin.
Pierwszą kolekcję, a właściwie jej zwiastun Zuo Corp pokazało w warszawskiej Pomadzie. Spodobała się klientom. Postanowiono wówczas o wprowadzeniu jej do sprzedaży w butiku tymczasowym przy ul. Brackiej w Warszawie. Butik przyciągał klientów lustrzaną konstrukcją. Po trzech miesiącach duet Zuo Corp zamknął pop up shop. W 2011 roku pokazał swoje projekty na wybiegu podczas Fashion Week Poland.
W 2012 roku Zuo Corp otrzymało tytuł Doskonałość Mody w kategorii Projektant Roku 2012 przyznany przez magazyn "Twój Styl" za kolekcję Jungle Gardenia.
Ekskluzywne kolekcje Zuo Corp zyskały rzeszę fanów, zwłaszcza wśród osób sławnych. Łukasz i Bartek postanowili dotrzeć jednak do szerszej grupy klientów i zdecydowali się na rebranding marki. Stworzyli Zuo Corp+, które oferuje ubrania bardziej przystępne cenowo, w graniach od 100 do 1000 zł.
Projekty Zuo Corp można kupić w butiku stacjonarnym przy ul. Chmielnej 21 w Warszawie, w warszawskich salonach Frank A i Frank Y oraz w Kaliszu i Poznaniu w butikach YOU & STYLE. On-line dostępne są na Mostrami.pl.
I to by było na tyle...🤣
OdpowiedzUsuń