Już za chwilę rusza sezon weselny. Niemały orzech do zgryzienia mają w tym okresie panny młode. Sklepy zarzucają je swoimi białymi ofertami. Ale nad swoimi kreacjami zastanawiają się także goście weselni. Panowie mają trochę łatwiej, gorzej z paniami. Trzeba wybrać kreację, która nie tylko świetnie wygląda, ale jest wygodna w tańcu i która zostawia trochę miejsca na degustację dań. Taka kreacja powinna być też oryginalna. Chyba najgorsze co może się trafić, to dwie takie same sukienki na jednej imprezie. Znam osoby, które noszą ze sobą sukienki na przebranie, gdyby takowa sytuacja miała miejsce. Można się przed nią obronić, szukając niszowych sklepów i niszowych projektów, dlatego dzisiaj postanowiłam zrobić przegląd tego, co w swojej ofercie mają polscy projektanci i polskie marki, a co nadawałoby się na weselne szaleństwo.
Zacznę od sukienek w cenie maksymalnie do 500 zł. Starałam się uwzględniać tegoroczne trendy. Jest więc kwiatowo i pudrowo. Wszystkie modele kupicie w Showroomie. Pierwsza sukienka, to projekt Bow Dress. Dostępna w cenie 379 zł i czterech kolorach: czarnym, miętowym, maliną i białym. Ciekawie wycięta i z przodu, i z tyłu. Na plecach ma dość pokaźny dekolt zakończony kokardą. Kreacja dla odważnych. Kolejna sukienka, która nada się zwłaszcza na ciepłe dni, to projekt Kasi Miciak. Gorsetowa sukienka w kwiaty kosztuje 370 zł. Następna kreacja, która idealnie sprawdzi się i na wczesną wiosnę, i jesień, to projekt Hana Frank w cenie 480 zł. I ostatnia, ołówkowa sukienka w kwiaty, zaprojektowana została przez markę Echo. Najtańsza w tym zestawieniu. Kosztuje 239 zł.
Teraz nieco droższe kreacje, ale zamykające się w kwocie 1000 zł. Pierwsza to kreacja od Maćka Zienia. Za sukienkę w kolorze głębokiej czerwieni zapłacić trzeba 900 zł. Na zimniejsze dni doskonale sprawdzi się żakardowa sukienka marki Dorothe. Jej koszt to 546 zł. Ciekawą propozycją jest też drapowana kreacja od Bohoboco. Za beżową sukienkę zapłacić trzeba 570 zł. Ponoć na wesela nie wypada pojawiać się w czerni. Coraz mniej osób chyba jednak do tego się stosuje, bo niemal na każdym weselu, na którym jestem, widzę kogoś ubranego w małą czarną. Klasyka zawsze się sprawdza. Ja proponuję rozkloszowaną sukienkę Marty Bobko w cenie 750 zł. Klasyczna jest też propozycja Laury Guidi. Beżowa sukienka jej projektu to koszt 974 zł. Ostatnia w tym zestawieniu kreacja, to projekt Boska by Eliza Borkowska. Sukienka z bardzo ciekawymi rękawami kosztuje 900 zł.
I na ostatek sukienki w cenie maksymalnie do 1500 zł. Zestawienie zdominowały projekty Bizuu. Pierwsza kreacja to model Delphinus. Jej koszt to 1490 zł. Tyle samo kosztuje kolejna sukienka, wykonana z białej koronki. To model Cassiopeia. Ostatnia w tym rzędzie kreacja, bardzo klasyczna, to projekt Krzysztofa Stróżyny. Krystof przygotował sukienkę w odcieniu beżowym i czarnym. Za kreację trzeba zapłacić 1100 zł. Na dole dwie pierwsze sukienki to znowu Bizuu. Egzotyczny model Serpens kosztuje 1390 zł, natomiast kraciasta Draco kosztuje 1390 zł. Na koniec sukienka Tomaotomo by Tomasz Olejniczak. Bardzo klasyczna i modna, w stylu koszulowym. Jej koszt to 1080 zł.
Zdjęcia produktowe: Mostrami.pl; Showroom.pl, Sklep.bizuu.pl; Sklep.bohoboco.com; Sklep.zien.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz